Psychologia, neuropsychologia, mózg

Rybi LSD

Może już niedługo wszelkiego rodzaju koneserzy narkotyków po porcję halucynogennych przysmaków nie będą chodzić do dilera, tylko do ekskluzywnych restauracji.

Ryby z gatunku sarpa salpa mają ciekawą właściwość. Zjedzone powodują u smakosza halucynacje podobne do tych, które powoduje LSD. Zwierzęta te, głównie zamieszkujące Morze Śródziemne oraz wybrzeża Afryki ostatnio coraz częściej zapuszczają się nawet w granice UK.

Co prawda ryby te są podawane w restauracjach śródziemnomorskich, lecz podawane są bez głowy. A to właśnie zjedzenie głowy powoduje wielogodzinne, a nawet wielodniowe nierealne wizje. Działa tak na człowieka (czy innego jedzącego) plankton, którym ryba się żywi.

W 2006 roku dwoje smakoszy przez wiele dni cierpiało na halucynacje i koszmary senne spowodowane źle przygotowaną sarpa salpa zjedzoną w jednej z restauracji w południowej Francji.

Pielgrzymki imprezowiczów tam powinny ciągnąć, zamiast na Ibizę czy do Amsterdamu ;)

źródło

Your subscription could not be saved. Please try again.
Pomyślnie zapisano adres! Sprawdź swoją skrzynkę!

Ostatnie artykuły

Mniejsza o covid, noś maskę, żeby podkreślić swoje piękno!

Maseczki pojawiły się w naszym Europejskim życiu niczym Elon Musk w Twitterze — obiecały pomóc, wprowadziły niebagatelny zamęt, wszędzie się walały, i podniosły nie jedną brew zdziwienia. Niektórzy badacze twierdzą jednak, że maska może uczynić nas pięknymi, jeśli nie zostaniemy po drodze naznaczeni jej ponurą klątwą…

Hipnozą w jelita

Zespół jelita drażliwego to przypadłość nie tylko przewlekła, dość nieprzyjemna, lecz także występująca dość często, bo nawet u około 11.2% ludzi na całym świecie. Choroba ta, zwana też IBS (z ang. Irritable Bowel Syndrome), charakteryzuje się nawracającymi zaburzeniami jelit i ciągle niewyjaśnioną przyczyną. Jak to z jelitami bywa, ulgę może przynieść specjalna dieta, lecz coraz częściej wśród środków leczniczych wymienia się hipnoterapię. Jak skuteczna może być taka terapia i na czym ona polega?

Losowe artykuły

8 Comments

  1. mikowhy

    A z pyszczka taka miła rybka :-)

    Reply
  2. Torlin

    A nie lepiej powąchać trochę kleju?

    Reply
  3. Teloch

    Mikowhy, ten jej uśmieszek jednak jakiś podejrzany…

    Torlinie, ale kleju we francuskiej restauracji nie zamówisz ;)

    Reply
  4. Liuba

    No czy ja wiem czy taka miła z pyszczka? ;)
    Nie od dziś powiadają -nie wszystko złoto co się świeci.
    No a ta “rybcia” ubarwiła sobie pyszczek, oznajmiając
    “swoje ukryte pokłady” trucizny.A do tego ten “atramentowy” wabik ! ;))
    O i usta rozszerzyła jakoś tak na zasadzie – jak cię nie wszamam to otruję :D

    Reply
  5. Michał

    Czyli rozumiem, że wszystkie uprawy konopii, stracą na wartości. Będzie trzeba, zainwestować w staw i zamiast bawić się w rolnika, zacząć udawać wędkarza hodowce? ;)

    Reply
  6. Teloch

    I zamiast coffe shopu bar rybny :>

    Reply
  7. kolekcjonerka

    Halucynogenna głowa to efekt właściwości trawienia tej ryby (“Działa tak na człowieka (czy innego jedzącego) plankton, którym ryba się żywi”) ?
    Zastanawia mnie jak nazywa się substancja czynna jaka znajduje się tak specyficznie właśnie w głowie tej ryby. ;)

    Pozdrawiam, ciekawie zrobiony blog.

    Reply
  8. hah

    Zdelegalizować rybę!

    Reply

Trackbacks/Pingbacks

  1. Halucynacje | Neurotyk - [...] Zaczniemy od procedury Ganzfelda. Włącz radio i ustaw je na odtwarzanie szumu. Następnie połóż się wygodnie na łóżku, kanapie,…
  2. Halucynacje - [...] A jeśli żadna z tych opcji do Ciebie nie przemawia, zawsze możesz zjeść rybę. [...]

Submit a Comment

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Pin It on Pinterest